Sterowane robociki

Jogurcik

Pisane w chwili złości. Ciekawa jestem, czy uda Wam się wyłapać te świeże wiersze Wink

.

Sterowane robociki

Zdalnie sterowane robociki
Hodujesz na swej plantacji
Siłą i krzykiem
Tłumisz wszelkie przejawy nieposłuszeństwa
Natychmiast i bez wahania
Muszą wykonać każdy urojony rozkaz
Nie znamy innego życia, my, roboty
Nie ma alternatyw
Czy każdy byt należy tylko do Ciebie?
Nie ma nic poza strachem
Wyprani z uczuć i marzeń
Kołyszemy się w przód i w tył
W jednostajnym rytmie
Idealnie sprawnego mechanizmu
Roboty z krwi i kości
Zasilane nicością
O barwie Twego głosu
Jedyny Panie i Władco Wszechrzeczy
Dlaczego nie pozwolisz mi zdecydować
Czy chcę należeć do Ciebie?

Balladyna

Oczywiście, że wyłapuję wszystkie świeże wiersze. Jak bym nie mogła?

Gdyby nie czytać trzech ostatnich linijek, byłby to opis mojej dotychczasowej przyjaciółki. Stałam się takim robocikiem, ale w dobrym czasie się ocknęłam. To znaczy koleżanka mnie uwolniła.

Gdy mam czytać z trzema ostatnimi linijkami to się nie zgadzam. Ale ja nie ogarniam. Zwłaszcza z wieczora.

B.