Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Literożerna
Piśmienny
Dołączył: 02 Wrz 2012
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:20, 13 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Widok dwóch sylwetek w ciemności nie daje mi spokoju. Kiedy tylko zamknę oczy, widzę martwe, połyskujące metalicznie źrenice, które wydają się skrywać w sobie... No właśnie, co? Wzdycham. To głupie. Jestem już chyba trochę za stara na bajki o mrocznych tajemnicach zagubionych w bezkresie dziejów i tym podobnych bzdurach. Mimo to, niemalże wbrew sobie, wracam z powrotem do przedsionka z posągami. Nie mogę się powstrzymać, by przyjrzeć im się bliżej. Jednak kiedy tylko przestępuję próg, staję w pół kroku. Zamiast dwóch, w pomieszczeniu znajdują się trzy postacie. Jedna z nich wydaje się znajoma i zdecydowanie mało tajemnicza.
- Aurelie - mówię z lekką przyganą w głosie - co ty tu robisz?
Pytanie w gruncie rzeczy bezsensowne, bo i tak nie uzyskam na nie odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Literożerna dnia Czw 18:22, 13 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
X5-452
Piśmienny
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: pisarz
|
Wysłany: Czw 19:05, 13 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Shin
Oddalam się od grupy
- Nie zamierzam tańczyć jak mi zagra, mam swoje własne cele... - Myślę.
Podchodzę do Aurelie i Alicji, które są zaciekawione tajemniczym posągiem.
- Ludzie żyją otoczeni przez to, co uważają za prawidłowe i prawdziwe. Tak właśnie nazywają "rzeczywistość". To wszystko jednak może okazać się zwykłą iluzją. Generalnie, można założyć, że ludzie żyją w świecie swoich własnych przekonań. Prawda... Może być kłamstwem, a kłamstwo może okazać się prawdą. Dlatego też... - Mówię.
Kucam przy zatartej posadce.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez X5-452 dnia Czw 19:07, 13 Gru 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vicary
Piśmienny
Dołączył: 05 Gru 2012
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: pisarz
|
Wysłany: Czw 19:12, 13 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Pan Tomasz
Po przekazaniu informacji z ulotki i publicznym upomnieniu Jarka, nakazałem grupie wejść do przedsionka.
Chłodno to chyba Tobie : P
G.
Poprawiłem, lepiej?
V.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vicary dnia Czw 19:36, 13 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jogurcik
Błędne pióro
Dołączył: 21 Wrz 2012
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wonderland :3 Płeć: pisarka
|
Wysłany: Czw 19:14, 13 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Patrycja Żem
Pomimo usilnych starań Jarka i Izabeli, drzwi pozostają zamknięte. Nie dzieje się też nic ciekawego. Moje podekscytowanie zaczyna słabnąć, podchodzę więc do Izabeli.
- Drzwi. Wiesz, co może kryć się za takimi drzwiami? - Niemal natychmiast w mojej głowie rozbrzmiewa złowieszcza muzyka. - Wszystko. Za nimi może być WSZYSTKO. Ale nie otworzysz ich spinką. Sądzę, że ich w ogóle nie da się otworzyć. One same odkryją przed nami swoją tajemnicę. Kiedy uznają, że jesteśmy na to gotowi. - Cholera. Znowu dałam się ponieść fantazjom. - Myślące drzwi. To by było dosyć dziwne odkrycie, nie sądzisz? - Przeciągam się, wzdychając lekko. - Chyba się nie otworzą. Wygląda na to, że nie jesteśmy tego godne - oznajmiam grobowym tonem. - Pójdę rozejrzeć się trochę po dziedzińcu. Idziesz ze mną?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pandora
Wierszołap
Dołączył: 02 Wrz 2012
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bunkier Płeć: pisarka
|
Wysłany: Czw 20:57, 13 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Oliwia Woźniak
Wzdycham z irytacją, przyglądając się wycieczkowiczom, którzy kręcili się wszędzie, zakręceni jak bąk w tulipanie. Czuję, że moja nieuzasadniona złość rośnie i mam straszną ochotę się na czymś wyżyć. Zamykam oczy i zaciskam zęby, wściekła na siebie.
Po co tu przyjeżdżałam?
Obracając nóż w dłoniach, wyobrażam sobie bohatera książki Sapkowskiego i odtwarzam scenę walki ze strzygą. Ten obraz częściowo mnie uspokaja.
I co teraz?
Wstaję, zbieram graty i podchodzę do Tośki, otrzepując się z kurzu.
- Masz coś ciekawego? - pytam bez cienia nadziei w głosie, uśmiechając się lekko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Balladyna
Strażnik pióra
Dołączył: 02 Wrz 2012
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zakopane / Astromnilie Płeć: pisarka
|
Wysłany: Czw 22:10, 13 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Aurelie
Przyglądam się przetartej podłodze. Nie, przecież ja nie wierzę w ruszające się przedmioty. Spoglądam na Shina. Cóż, nic tu po mnie. Próbuje przesunąć posąg. Jeśli mi się nie uda, dołączam do reszty grupy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Balladyna dnia Czw 22:11, 13 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nastalia
Błędne pióro
Dołączył: 02 Wrz 2012
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: pisarka
|
Wysłany: Pią 14:03, 14 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Anastazja Strucińska
Tu jest tak nudno, ledwo da się wytrzymać... - głowa opada mi na ramię. Z braku innych zajęć do roboty, postanawiam usiąść na ławce przy ścianie. Nucąc ulubioną piosenkę, wpatruję się bezczynnie w sufit, starając się nie usnąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Literożerna
Piśmienny
Dołączył: 02 Wrz 2012
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:04, 14 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Alicja Czarniecka
W przedsionku nagle zrobił się tłok. Najpierw zjawił się Shin i uraczył nas kawałkiem amatorskiej filozofii, a zaraz potem do pomieszczenia wparowała reszta grupy, wyglądająca na niebotycznie znudzoną. Teraz i ja dostrzegam to, co Aurelie zobaczyła jeszcze przed moim przybyciem - zatarcia na podłodze, świadczące o tym, że ktoś wcześniej przesuwał posągi. Dziewczyna robi dokładnie to, o czym w tej chwili myślę. Stara się przesunąć rzeźbę. Sama nie da rady. To żelastwo musi ważyć z tonę - stwierdzam, po czym pomagam Aurelie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Literożerna dnia Pią 14:08, 14 Gru 2012, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yap_Snow
Moderator
Dołączył: 02 Wrz 2012
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zakopane Płeć: pisarka
|
Wysłany: Pią 14:45, 14 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Wpinam spinkę z powrotem do włosów. Mówi się trudno, żyje się dalej
-Dobra- mówię do Patrycji, wzruszając ramionami- chodźmy z grupą do środka. Coś czuję, że przeżyć nam dzisiaj nie zabraknie.
Staram się wyglądać, jak gdyby sprawa nie interesowała mnie w ogóle. Jednak moje myśli szaleją.
Ja jeszcze wrócę do tych drzwi. I sprawdzę co za nimi jest
Wchodzę do przedsionka i widzę Aurelie i Alicję usiłujące przesunąć posąg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gnar
Jr. Admin
Dołączył: 02 Wrz 2012
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczyrk Płeć: pisarz
|
Wysłany: Pią 16:49, 14 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Jarek
Beztrosko spożywasz część swojego prowiantu. Nigdy nie zapominaj o swoim żołądku!
Antonina
Przemierzyłaś już chyba każdą piędź dziedzińca. Zrezygnowana przez brak rezultatów, opierasz się o jedną z arkad.
Średni rzut na spostrzegawczość: 2 (+1) - sukces
Beznamiętnie wodzisz wzrokiem po jednej z kolumn. Właśnie usłyszałaś nawoływania wychowawcy, kiedy na jednej z nich zatrzymałaś spojrzenie. Coś zauważyłaś. Po bliższych oględzinach okazuje się to niewielką ryciną, czy jak to nazwiesz, wyrytą na boku arkady. Przedstawia ona dwójkę mężczyzn, a przynajmniej tak wywnioskowałaś na zatartym znaku. Prawdopodobnie stoją do siebie przodem, trzymając coś w rękach.
Shin
Dołączyłeś do B. w przedsionku. Spostrzegasz, iż z zaciekawieniem się czemuś przygląda. Postanawiasz rzucić na to okiem,
Trudny rzut na spostrzegawczość: 5 (+2) - porażka
ale nie dostrzegasz więcej szczegółów niż Aurelie.
pan Tomasz
Pomyślałeś, że dobrym pomysłem będzie wprowadzenie klasy do środka. Na zewnątrz i tak nie ma nikogo z obsługi. Może warto przepytać dokładnie panią Alicję, na co natrafiła podczas swojego poprzedniego wypadu. Chyba nie chcecie tu tak bezczynnie czekać?
Patrycja
Już trochę znudzona zagadałaś do Izabeli. Zaproponowałaś jej spacer po dziedzińcu. Kiedy tylko odeszłyście od drzwi, Izabela skręciła prosto do przedsionka, nie zwracając na Ciebie już więcej uwagi. Chyba ciężko jest się Wam dogadać.
Po chwili dostrzegasz Antoninę, badającą jedną z arkad. Dołączasz się do niej. Tosia pokazała Ci swoje najnowsze odkrycie. Cóż ta rycina może oznaczać?
Ty również usłyszałaś pana Tomasza. Powinniście jak najszybciej dołączyć do reszty grupy.
Izabela
Zostawiając swoją koleżankę na dziedzińcu, wchodzisz do przedsionka. Wygląda na to, że teraz przeprowadzacie się tutaj.
Oliwia
Ignorując nauczyciela, ruszasz w stronę Antoniny. Jest też tam Patrycja. Tobie również Tośka się pochwaliła. W głębi żałujesz, że sama na to wcześniej nie wpadłaś.
Aurelie
Chociaż starasz się ze wszystkich sił, posągu nie da się przesunąć. To dziwne. Może jest przytwierdzony do posadzki na stałe, a może jesteś za słaba. Obie możliwości są prawdopodobne.
pani Alicja
Razem z podopieczną próbujecie ponownie popchać posąg przed siebie. Rzeźba ani drgnie. Co właściwie sobie myślałaś, podejmując się tej czynności? Chyba nie chciałyście zniszczyć zamkowe mienie? Obsługa na pewno nie byłaby zadowolona. A właśnie, gdzie oni mogą się podziewać? Warto by było porozumieć się z panem Tomaszem, aby konkretnie ustalić co macie zamiar zrobić.
Pozostali
Razem z panem Tomaszem weszliście do środka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gnar dnia Pią 16:53, 14 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JarkacPL
Błędne pióro
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczyrk Płeć: pisarz
|
Wysłany: Pią 17:42, 14 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Idę w stronę przedsionka, uważnie rozglądając się wokół siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vicary
Piśmienny
Dołączył: 05 Gru 2012
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: pisarz
|
Wysłany: Pią 18:19, 14 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Pan Tomasz
Podchodzę do pani Alicji i rozmawiam z nią na temat co mamy zrobić.
Nie wstydź się, możesz nawiązać normalny dialog, poprzez wypowiadane kwestie ; )
G.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Literożerna
Piśmienny
Dołączył: 02 Wrz 2012
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:34, 14 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Alicja Czarniecka
Proponuję, żebyśmy sprawdzili do czego służy odkryty przeze mnie panel.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Literożerna dnia Pią 18:34, 14 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yap_Snow
Moderator
Dołączył: 02 Wrz 2012
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zakopane Płeć: pisarka
|
Wysłany: Pią 20:57, 14 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Izabela Bagnicka
W przedsionku nie dzieje się nic ciekawego. Postanawiam go opuścić pomimo obecności prawie całej grupy. Wychodzę więc na dziedziniec i podchodzę do Patrycji.
-Wybacz, trochę chamsko się wobec ciebie zachowałam.- powiedziałam- Nie powinnam była tak poprostu odchodzić. A co do tych drzwi, spróbujemy później.
Nagle zauważam rycinę.
-Co to ma być?- pytam zaintrygowana, przyglądając się jej dokładnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
TheJacob
Admin Techniczny
Dołączył: 02 Wrz 2012
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: pisarz
|
Wysłany: Pią 21:31, 14 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Jacob Ecthelion
Usłyszałem sugestię Alicji.
- Panele? Jakie panele? - spytałem.
Panele. Mhm, to mogło być coś, w czym się przydam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|