Nar Arato

Nar Arato

Niekończący się potok słów jest wiezięniem dla ludzi wytrwałych, a ja, jako istota litościwa, nie zamknę was za klatką słowotoku. Na pustyni inteligencji, szukając oazy - jestem tutaj. Wszystko takie obce i takie samo za razem jak kilka lat temu, kiedy moje słowa były swieższe i lżejsze niż dziś. Zostać i zamieszkać, o tym marzę i być gdzieś tak całkiem, z korzeniami. Największą z potrzeb jest czujne ucho i bystry umysł rozmówcy. Porozmawiajmy więc.

Pandora

Witaj, kimkolwiek jesteś.

Powiesz coś o sobie?
Czytasz kryminały?
Co sądzisz o Hitlerze?
Interesujesz się mangą/anime?
Masz karabin zamiast gitary?
Matematyka wrogiem ostatecznym?

Kotna

Witaj!
Jak masz na imię?
Ile masz lat?
Lubisz pizzę?
A fizykę? C:

Nar Arato

Nie czytam, bo nie znalazłam dobrych kryminałów. Może poza Beckettem, to było niezłe. Hitler jest mi absolutnie obojętny, nie znam człowieka. Żył w czsach, które mnie już nie dotyczą i nic nie mogłabym tak czy siak na to poradzić. Mangę czytuję, anime co jakiś czas obejrzę. Nie jestem typową otaku, nie mam bzika, trochę fandomów znam i fanficki sobie ukochałam. Nie mam ani gitary ani karabinu, mam swój własny głos i klawiaturę. Działanie podobne. Matematyka nie jest wrogiem. Zdecydowanie nie jest. Przydaje się i rozwija człowieka. Gdybym zamierzała podawać tu swoje imię zapewne podpisywałabym się nim, nie nickiem. Podobnie z wiekiem, wpisałabym, gdybym uznała za stosowne, nie lubię ludzi, którzy sugerują się tą liczbą jak absolutną wyrocznią, nie uniknie się takich dopóki się czegoś nie przemilczy. Poniekąd też lubię być uważana za młodszą niż w rzeczywistości jestem. Pizzę lubię, fizyki już nie, chociaż to nie wina dziedziny, która sama w sobie jest interesująca. Raczej wina setek wzorów i jednostek psujących klimat.

PS. Mógłby mi ktoś polecic za lekturę czego zabrać się w pierwszej kolejności? Moje gusta zakładają fantastykę, horror, groteskę i przygodę. Właściwie wszystko co napisane będzie w jakkolwiek innowacyjny sposób. Chcę czego, czego nie znajdę nigdzie indziej.

Gnar

Jeżeli szukasz czegoś godnego polecenia, "młoda" i nie mniej tajemnicza damo, zapewne wpisałbym w to miejsce nazwisko naszego rodowitego pisarza, jakim jest Sienkiewicz, tym samym wspominając o jego dziele, które na swój groteskowy sposób zapadło mi w pamięć. Jest nim "Potop".

Gdyby tylko ów autor żył w naszych czasach... nie boję się zaryzykować stwierdzeniem, iż zrobiłby dużo szumu, tak, jak dokonał tego w mojej wyobraźni. Prawdziwy rarytas, który wywołał u mnie prawdziwe emocje.

W imieniu ludzi z plakietkami administracji tego forum, chcę Cię gorąco, na jak tylko pozwala Tobie monitor, powitać w naszych skromnych progach.
Życzę Ci, byś znalazła tu osoby Twoim zdaniem interesujące, którym poświęcisz swój czas, i ja myślę, talenty.

Yap_Snow

Witaj, witaj! Ciekawa z Ciebie osobowość, jak widzę.
Co sądzisz o akwarystyce?
Czytałaś "Pieśń Lodu i Ognia"?
Jakiej muzyki słuchasz?
Baw się dobrze i rozwijaj swoje talenty Smile

.
Gorące pozdrowienia!

Balladyna

Dzień bardzo dobry.
Co sądzisz o gestykulowaniu rękami podczas mówienia?

Bebuj i bebuj.

Bebu.

Nar Arato

Akwarystyka - nie mam zdania, nie znam tematu. Pieśni nie czytała, słucham co w ucho wpadnie. Gestykulacja jest raczej naturalna i wskazana. Sama zawsze gestykuluję nawet jeśli niewiele. Mam za to brzydki zwyczaj nie utrzymywania kontaktu wzrokowego, przyzwyczajenie ze skajpa.

Dziękuję za miłe przyjęcie.